Kolejny dzień wymiany spędziliśmy w Świętochłowicach i Katowicach. Podczas pobytu w Muzeum Powstań Śląskich uczestniczyliśmy w lekcji muzealnej „Walka o polski Śląsk 1919-1921”.

Z zainteresowaniem zwiedzaliśmy familoki w Nikiszowcu, obecnie górniczym osiedlu, które jest turystyczną atrakcją miasta Katowic. Początkowo było to osiedle robotnicze dla górników kopalni „Giesche” wybudowane na terenie obszaru dworskiego Gieschewald.

Środę 3 października 2018 r. spędziliśmy w Katowicach. Zwiedzanie rozpoczęliśmy w zlokalizowanych pod  ziemią pomieszczeniach Muzeum Śląskiego od lekcji muzealnej „Dziedzictwo: Górny Śląsk kiedyś i dziś”. W Teatrze Korez wiele wzruszeń wzbudził w nas monodram w języku śląskim pt. „Mianujom mnie Hanka”. Gościliśmy w budynku Sejmu Śląskiego. Obejrzeliśmy piękną Archikatedrę Chrystusa Króla. Na koniec udaliśmy się na spacer po Katowicach śladami Wojciecha Korfantego, aby na zakończenie zapalić znicz na jego grobie.

W niedzielę (30 września) nasza Szkolna Drużyna Szpiku uczestniczyła w 3 Biegu - Pobiegnij dla Onkoludków, czyli biegu charytatywnym na rzecz dzieci z poznańskiej onkologii. Bieg w tym roku był dedykowany między innymi naszej Adzie Hardzińskiej, która wygrała swoją walkę z rakiem, a teraz sama chętnie pomaga. I nie ma co ukrywać, że Ada wystartowała w tym biegu, pokonując dystans w szybkim tempie. A dziewczyny ze szkolnej DS pakowały pakiety żywieniowe, wręczały medale oraz prowadziły zabawy dla dzieci. Oczywiście wszyscy kibicowaliśmy startującym, tym najmłodszym i tym starszym. A w kibicowaniu towarzyszyła nam nasza absolwentka, a obecnie utalentowana lekkoatletka, Patrycja Wyciszkiewicz, która, będąc uczennicą liceum, również działała w szkolnej DS. Było pięknie, radośnie, z mnóstwem pozytywnych emocji.

Drugi dzień w Rudzie Śląskiej powitał nas deszczem. Nie przeszkodziło nam to poznać historię rodu von Ballestremów, XIX - wiecznego króla cynku Karola Goduli oraz śląskiego kopciuszka - Joanny Gryzik. Podczas gry miejskiej znaleźliśmy słodki skarb 😊.

 Wiele emocji wzbudziła podróż 320 metrów pod ziemię w kopalni Guido. Zapoznaliśmy się z trudami pracy górniczej. Z bliska zobaczyliśmy i usłyszeliśmy  jak pracują potężne maszyny do urabiania skał i węgla. Część trasy  pokonaliśmy elektryczną kolejką podwieszaną - jedyną tego typu kolejką górnicza na świecie udostępnioną dla turystów.